Papież skłąda hołd wielkiemu dziedzictwu kultury i wiary Francji

Na lotnisku Papieża powitał prezydent Jacques Chirac. "Z radością wspominam moje poprzednie wizyty we Francji" - powiedział Papież w swym przemówieniu. Dodał, że korzysta z dzisiejszej okazji, by złożyć hołd wielkiemu dziedzictwu kultury i wiary, które naznaczyło jej historię. "Nie mogę bowiem zapominać - kontynuował Ojciec Święty - o wielkich świętych waszej ziemi, wybitnych nauczycielach myśli chrześcijańskiej, szkołach duchowości, licznych misjonarzach, którzy opuścili ojczyznę, by nieść na cały świat orędzie Chrystusa Pana." Jan Paweł II dodał, że "z ufnością spogląda na chrześcijańską wspólnotę dnia dzisiejszego, która z wielkodusznością przyjmuje wezwanie do ożywiania tych naszych czasów mądrością i nadzieją, jakie przynosi Ewangelia." Ojciec Święty wyjaśnił, że okazją do jego wizyty jest 150-lecie ogłoszenia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. "Pragnę przyłączyć się z wewnętrznym uniesieniem do milionów pielgrzymów, którzy ze wszystkich stron świata przybywają każdego roku do Lourdes, aby zawierzyć Matce Pańskiej intencje, które noszą w sercu i prosić o jej pomoc i wstawiennictwo" - powiedział. Jan Paweł II w serdecznych słowach pozdrowił obecnego na lotnisku prezydenta Francji Jacques'a Chiraca, a w jego osobie wszystkich synów i córki "tego szlachetnego narodu, który wspomina właśnie w tych dniach 60. rocznicę lądowania w Prowansji". Papież życzył, aby obchody tego wydarzenia "przyczyniły się do zgody między narodami i służyły odnowie wspólnego zaangażowania w poszukiwaniu i budowę pokoju". Ojciec Święty nie zapomniał też nawiązać na samym początku wizyty do nabrzmiałej we Francji kwestii obecności Kościoła w życiu publicznym. Przypomniał, że Kościół - przy poszanowaniu kompetencji i odpowiedzialności państwa - może wnieść swój bardzo pozytywny wkład. "Przy poszanowaniu odpowiedzialności i kompetencji każdego, Kościół katolicki pragnie oferować społeczeństwu swój specyficzny wkład w budowę świata, w którym wielkie ideały wolności, równości i braterstwa mogłyby stanowić podstawę życia społecznego, w nieustannym poszukiwaniu i krzewieniu dobra wspólnego" - zadeklarował Ojciec Święty. "Francję i Stolicę Apostolską łączą wysiłki na rzecz pokoju, aby stosunki między państwami oparte były na zasadach prawa" - podkreślił prezydent Francji Jacques Chirac witając Jana Pawła II. Prezydent przypomniał, że oba państwa nie akceptują polityki faktów dokonanych oraz promują więzi międzykulturowe. Chirac wspomniał o wspólnej walce o godność człowieka, solidarność, sprawiedliwość i postęp społeczny. "Ożywia nas ideał ludzkości skupionej wokół powszechnych wartości i zdolnej tym samym szanować i uznawać różnorodność swojej historii i swoich kultur" - powiedział prezydent. "Pielgrzym pośród pielgrzymów. Wasz przykład ożywi zapał tych, którzy w cierpieniu i chorobie przybywają modlić się do Lourdes" - powiedział prezydent. Kończąc prezydent wyraził uznanie dla odwagi i siły Jana Pawła II "niezmordowanego pielgrzyma, który wciela śmiałość, odwagę i tę siłę, która czyni z Was uniwersalnego pasterza i człowieka pokoju". Samolot włoskich linii lotniczych Alitalia z Janem Pawłem II na pokładzie wylądował na lotnisku Tarbes koło Lourdes punktualnie o godz. 11.00. Jana Pawła II powitał prezydent Francji Jacques Chirac z małżonką Bernadette. Oboje ucałowali papieski pierścień. Rząd francuski reprezentował minister spraw wewnętrznych Dominique de Villepin. Ze strony kościelnej papieża witali m. in. kardynałowie: Paul Poupard, Jean-Marie Lustiger, Bernard Panafieu, Philipp Barbarin i Jean Honoré. Po wygłoszeniu przemówień Ojciec Święty rozmawiał z prezydentem w obecności małżonki ponad 20 min. Ojciec Święty powiedział: "Jestem bardzo szczęśliwy, że raz jeszcze, pod koniec mego życia, mogę powrócić do Lourdes" Od prezydenckiej pary Jan Paweł II otrzymał w prezencie bibliofilskie wydanie "Listów z Rzymu" François René Chateaubrianda. W podziękowaniu za papieski prezent, którym były pamiątkowe medale, prezydent powiedział po polsku: "Dziękuję bardzo". Po ceremonii powitania ma lotnisku Tarbes papież panoramicznym samochodem udał się do sanktuarium Notre Dame w Lourdes, gdzie w Grocie Objawień odmówi z wiernymi modlitwę Anioł Pański.