Nie minęło nawet pół roku od ósmego, modlitewnego spotkania młodych, zorganizowanego przez dominikanina, ojca Jana Górę, a znów nad brzegami Jeziora Lednickiego uniósł się szept modlitwy - informuje Życie.
Gazeta pisze: Tym razem ojciec Góra zaprosił seniorów. - Po każdej Lednicy dostawałem masę listów z prośbami o przeprowadzenie nabożeństwa dla starszych, którzy nie wytrzymują całonocnego czuwania młodzieżowego. Dziś dziękuję Bogu, że usłyszałem to wołanie - mówił ojciec Jan Góra. We wrześniowy, słoneczny, sobotni dzień, blisko 3 tysiące osób, rodziców i dziadków, stanęło przed Bramą III Tysiąclecia. 6-godzinne czuwanie wypełniła modlitwa i śpiew. Tak samo jak ich dzieci i wnukowie, wymienili się lednickimi pierścieniami i podzielili się chlebem. Słowa z 21 rozdziału Ewangelii świętego Jana - "daj się złowić w sieć Miłości" - także tym razem stały się mottem Lednicy.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.