Nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk przewodniczył mszy kończącej obchody 60. rocznicy Powstania Warszawskiego.
Podczas uroczystości w warszawskiej bazylice Świętego Krzyża kazanie skierowane do kombatantów oraz tłumnie przybyłych warszawiaków wygłosił bp Piotr Jarecki. Po liturgii odbyła się intronizacja relikwii błogosławionego ks. Józefa Stanka, który poniósł męczeńską śmierć podczas powstania. Relikwie spoczęły na tzw. Ołtarzu Ojczyzny. - Tę najświętszą Eucharystię sprawujemy w intencji tych, którzy swoje życie złożyli na ołtarzu Ojczyzny. Chcemy teraz złożyć dziękczynne intencje dla tych, którzy oddali życie po to, abyśmy dziś mogli żyć w wolnej Ojczyźnie. Trzeba było wielu dziesięcioleci, aby ich ofiara wydała owoce - powiedział do zgromadzonych abp Kowalczyk. - Módlmy się, abyśmy potrafili ten owoc wolności zagospodarować prawdziwie po chrześcijańsku - dodał. W homilii bp Jarecki zauważył, że przesłanie i mądrość czytanych fragmentów trakcie liturgii fragmentów z Pisma Świętego doskonale pasują i oddają prawdy historyczne. - Biblia mówi nam dziś o tym jak w życiu człowieka ściera się dobro ze złem. Człowiekowi wydaje się często, że zwycięża zło. Ale Biblia poprzez starotestamentalnego proroka mówi nam, że zło w dłuższej perspektywie czasu zawsze przegrywa - mówił bp Jarecki. Zdaniem biskupa tę biblijną mądrość szczególnie wyraźnie i dobrze jest widać z perspektywy 60 lat od upadku Powstania Warszawskiego. - Dziś widać, że to nie zło, ale dobro triumfuje - podkreślił. Nuncjusz apostolski, kończąc mszę podkreślił, że powstańcy złożyli swą ofiarę, której owoce zbieramy do dziś. - Nie wolno nam zapomnieć o ich ofierze. Jest to nasze dziedzictwo, które mamy rozwijać i ubogacać naszą postawą - powiedział abp Kowalczyk. Do udział w uroczystości zaproszeni zostali również przedstawiciele innych Kościołów chrześcijańskich. - Cieszę się bardzo, że biorę udział w tej ekumenicznej uroczystości, która jest bardzo patriotyczna - mówił ks. Lech Tranda z Kościoła Ewangelicko-Reformowanego. - Dla nas Polaków, Bóg i Ojczyzna mają szczególne znaczenie. Pamięć o powstańcach jest naszym moralnym obowiązkiem - dodał ks. Tranda. Ewangelicki ksiądz podziękował bardzo gorąco za zaproszenie na te uroczystości. Zwierzchnika Kościoła prawosławnego abp. Sawę reprezentował ks. Anatol Szydłowski. Prawosławny duchowny podkreślił, że również prawosławni walczyli za wolność ojczyzny. Wspomniał jak podczas powstania został zamordowany prawosławny ksiądz, który opiekował się sierocińcem na warszawskiej Woli. - Módlmy się do Boga, aby zachował pokój dla naszej stolicy i Ojczyzny - podkreślił ks. Szydłowski. W uroczystościach wzięło udział kilkuset kombatantów, kilkanaście powstańczych pocztów sztandarowych oraz tłumy warszawiaków. W uroczystościach wzięło udział wiele środowisk kombatanckich oraz ich rodziny. Liturgię swym śpiewem uświetniły chór "Harfa" oraz Chór Kameralny Kościoła Ewangelicko-Reformowanego. Po mszy w dolnym kościele została otworzona wystawa poświęcona powstaniu i powstańcom pt. "Golgota Warszawska 1944".
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.