"Dzięki Bogu, zostałyście ocalone" - miał powiedzieć Jan Paweł II do dwóch włoskich wolontariuszek, uwolnionych przed tygodniem w Iraku.
To wszystko, co wiadomo na temat audiencji, o którą prosiła matka jednej z dziewcząt. 29-letnie Simona Pari z Rawenny i Simona Torretta z Rzymu pracowały w Bagdadzie w organizacji humanitarnej "Most do Bagdadu". 7 września zostały one uprowadzone przez nieznanych sprawców. Dwa tygodnie później pojawiły się w Internecie wiadomości o ich zabiciu Obie Włoszki uwolnione zostały przed tygodniem. Włoska prasa twierdzi, że za ich uwolnienie zapłacono co najmniej milion dolarów okupu.
Powód: uporczywe działanie na rzecz prawnej dopuszczalności aborcji.
"Wojna Rosji przeciwko Ukrainie pokazała, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem."
Żony i matki żołnierzy z Azowstalu zakładają organizację do obrony praw jeńców wojennych.
Odstąpienie od ścigania w zamian za zapłatę 3000 euro na fundusz na rzecz ofiar przestępstw.