Poparcie Kościoła katolickiego dla narodu irackiego budującego demokratyczne państwo wyraził Jan Paweł II przyjmując listy uwierzytelniające od nowego ambasadora Iraku przy Watykanie Alberta Edwarda Ismaila Yeldy.
W przesłaniu Papież położył nacisk na zbliżające się wybory parlamentarne, a także zaapelował do wspólnoty międzynarodowej o pomoc narodowi irackiemu. - Prawdziwa demokracja możliwa jest tylko w państwie prawa - podkreślił Ojciec Święty. Wyraził nadzieję, że rząd tymczasowy w Bagdadzie zrobi wszystko, aby styczniowe wybory były "uczciwe i przejrzyste i dały wszystkim obywatelom możliwość korzystania z demokratycznego prawa głosu". Zdaniem Papieża najważniejsze problemy Iraku to w tej chwili przemoc, ubóstwo i bezrobocie. Jan Paweł II wyraził nadzieję, że rząd iracki będzie potrafił rozwiązywać konflikty na drodze dialogu i rokowań, w ostateczności jedynie uciekając się do użycia siły. - Z pomocą wspólnoty międzynarodowej władze muszą zabiegać o umacnianie wzajemnego zaufania i tolerancji między odmiennymi grupami narodowościowymi i religijnymi. Pozwoli to mieszkańcom całego kraju stworzyć atmosferę nie tylko sprzyjającą sprawiedliwości i pokojowi, ale również umożliwiającą niezbędny wzrost gospodarczy i rozwój dla dobra obywateli i kraju - czytamy w papieskim przesłaniu. Na zakończenie Jan Paweł II wyraził wiarę, że "wspólnie kobiety i mężczyźni iraccy są w stanie wyeliminować społeczne i kulturowe przyczyny podziałów i konfliktów".
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.