Planowa zagłada bezbronnych

Nasz Dziennik/a.

publikacja 18.11.2004 11:22

Sejmowa Komisja Ustawodawcza zdecyduje dziś, czy lewicowy projekt ustawy o świadomym rodzicielstwie zostanie skierowany do dalszych prac parlamentarnych - przypomina Nasz Dziennik. [**Porozmawiaj o tym na FORUM![][1]**][2] [1]: zdjecia/zdjecia/wprzod.gif [2]: http://forum.wiara.pl

Lekarze są za życiem O odrzucenie projektu ustawy o świadomym rodzicielstwie wnosi również Naczelna Rada Lekarska. Projekt łamie klauzulę sumienia - w myśl jego zapisów prawo lekarza oraz innej osoby z personelu medycznego do powstrzymania się od wykonywania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z sumieniem nie obejmuje prawa do odmowy świadczeń służących "zapobieganiu ciąży", w tym tzw. aborcji. - Ten projekt ustawy stawiałby wielu lekarzy w sytuacji konfliktu z obowiązującymi zapisami Kodeksu Etyki Lekarskiej czy szerzej, z pewnym elementarzem etycznym. Projekt ten traktuje płód jako część ciała kobiety, co jest sprzeczne nie tylko z etyką, ale z wiedzą medyczną. Takie podejście nie może być zaakceptowane - stwierdza dr Konstanty Radziwiłł, prezes NRL. Stanowisko NRL wskazuje, że "zabieg tzw. aborcji nie jest środkiem antykoncepcyjnym, a świadome rodzicielstwo, oznaczające - zdaniem autorów projektu - 'swobodę odpowiedzialnego decydowania o posiadaniu dzieci', nie może polegać na bezwarunkowej zgodzie na poważną ingerencję w ciało kobiety w celu usunięcia ciąży". Po pierwsze rodzina Państwo powinno wspomagać rodzinę poprzez tworzenie takich warunków, które sprzyjałyby zachowaniu ciągłości pokoleń i spoistości społeczeństwa. Natomiast lewica postanowiła walczyć z rodziną, i to w sytuacji, gdy demografowie biją na alarm. W latach 1988-2002 liczba małżeństw posiadających potomstwo zmniejszyła się w naszym kraju o 400 tys. O 5,5 proc. wzrosła liczba małżeństw bezdzietnych. Współczynnik dzietności dla Polski obniżył się z poziomu 2,1 do 1,2. - Jest to stan i sytuacja, którą należy uznać za niekorzystną, wręcz krytyczną - ostrzega dr Ewa Frątczak, demograf z Komitetu Nauk Demograficznych Polskiej Akademii Nauk. - Każde działanie prorodzinne jest ważne w takiej sytuacji, w jakiej znajdują się rodziny w Polsce - stwierdziła dr Frątczak. Konieczność takich działań zaczynają dostrzegać kraje, które doświadczają demograficznej katastrofy. Na Łotwie od 1989 r. liczba ludności zmalała z 2,8 mln do 2,3 mln w 2003 r. Jedną z przyczyn było zmienione ostatnio liberalne prawo dopuszczające tzw. aborcję. W obliczu wymierania narodu łotewskie władze utworzyły Krajowy Plan Akcji, który będzie realizowany przez kilka nadchodzących lat w postaci narodowej polityki rodzinnej. Celem planu jest nie tylko pomoc materialna, ale również obudzenie społecznej wrażliwości na rolę i wagę rodziny. Plan przewiduje m.in. powiązanie rodzicielstwa z wysokością otrzymywanej pensji. Osoba, która wychowała pięcioro dzieci, będzie mogła także przejść na emeryturę 5 lat wcześniej niż osoba nieposiadająca potomstwa. Porozmawiaj o tym na FORUM

Pierwsza strona Poprzednia strona strona 3 z 3 Następna strona Ostatnia strona