Kopie listów 315 urzędników stanu cywilnego z protestem przeciwko ustawie o związkach partnerskich doręczyło wczoraj PiS marszałkowi Sejmu - informuje Gazeta Wyborcza.
Na konferencji przed posłami PiS Markiem Jurkiem i Arturem Zawiszą leżało kilka teczek z jednobrzmiącymi protestami urzędników stanu cywilnego: "Wyrażam stanowczy sprzeciw wobec zgłoszonego do Sejmu projektu ustawy legalizującej związki homoseksualne i uważam, że ewentualne zobowiązanie mnie do jej wykonania jest sprzeczne z moim sumieniem i przekonaniami oraz narusza powagę Urzędu Stanu Cywilnego, którego jestem przedstawicielem". Nie było jednak samych autorów protestów - urzędników USC. - Ci ludzie wykazali tyle cywilnej odwagi, podpisując ten protest, że trudno od nich wymagać więcej - tłumaczył poseł Jurek. Projekt ustawy o związkach partnerskich zgłosiła grupa senatorów SLD. Skierowano go do senackiej komisji. W projekcie nie pojawia się termin "małżeństwo" w przypadku par homoseksualnych, chodzi o umożliwienie im ustanowienia wspólnoty prawnej. Nawet w samym SLD są poważne wątpliwości co do szans tego projektu. Obaj politycy PiS wyjaśniali, że ich gest ma charakter symboliczny. - Ten protest jest w gruncie rzeczy aktem poparcia dla obecnego prawa i ostrzeżeniem dla ustawodawców - precyzował poseł Zawisza. Akcję przygotowało współpracujące z PiS Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Piotra Skargi, które wcześniej protestowało przeciwko marszowi równości w Krakowie. Zdaniem Marka Jurka wpisuje się to w działalność programową PiS. - Nasze ugrupowanie zgłosiło w Parlamencie Europejskim inicjatywę "Po pierwsze, rodzina", w której podkreśla się rolę rodziny jako wspólnoty moralnej, społecznej i gospodarczej - przypominał. Jego zdaniem protest urzędników USC jest wyrazem troski o rodzinę: - Po prostu zapowiedzieli, że nie będą błogosławić tego rodzaju związków. Dziennikarze dopytywali się, jak to możliwe, że urzędnik państwowy może zapowiadać, że nie będzie wykonywał obowiązującego prawa. - Może tak zrobić, bowiem gdyby tego rodzaju prawo zostało wprowadzone, byłoby zdecydowanie sprzeczne z konstytucją - przekonywał Jurek. - W toczącej się obecnie debacie cywilizacyjnej stało się jasne, że zasada "rozkaz to rozkaz" doprowadziła do powstania tego rodzaju zbrodniczych systemów jak nazizm - twierdził Zawisza. Pytany, czy w proteście urzędników jest zapowiedź dymisji ze stanowiska szefa USC, stwierdził, że nie jest to powiedziane wprost, ale jego zdaniem deklaracja o konflikcie sumienia rodzi takie konsekwencje.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.