Kierownictwo diecezji w Pekinie zaprzeczyło jakoby wierni, którzy chcą w tym roku uczestniczyć w pasterce musieli wykupić bilety do tamtejszej katedry - podało Radio Watykańskie.
Jak oświadczył kanclerz kurii istniejącego oficjalnie tak zwanego „Kościoła Patriotycznego”, winnym nieporozumień jest nowy proboszcz świątyni. Przybył z południowych Chin i nie zna sytuacji w stolicy. Ośrodek informacyjny diecezji pekińskiej podkreślił, że wydawanie biletów na pasterkę jest koniecznością, ponieważ świątynie nie mogą pomieścić wszystkich chętnych. Natomiast proboszcz, ksiądz Ren Li Jun zaznaczył, że bilety będą wydawane bezpłatnie, co nie wyklucza składania przez wiernych dobrowolnych ofiar. Zmusza do tego zmiana warunków działania. Dotychczas koszty funkcjonowania poszczególnych parafii pokrywały kurie diecezjalne. Korzystano także z niewielkich subwencji państwowych. Obecnie także w „Kościele patriotycznym” obowiązuje zasada samofinansowania.
Na terenie byłego niemieckiego obozu dla polskich dzieci odbędzie się Mała Droga Krzyżowa.
"Chodzi o to, kto jest właścicielem prawdy i kto ją interpretuje."
Papieski jałmużnik po raz dziesiątypojechał do naszego ogarniętego wojną sąsiada.
Niepokój budzą zapowiedzi redukcji liczebności amerykańskich wojsk w Europie.
Sąd ws. prowokacji wobec ks. Popiełuszki chce przesłuchać zastępcę dyr. Departamentu IV MSW
Decyzja wywołała oburzenie wśród części lokalnej społeczności.