Pojawienie się chrześcijaństwa oznaczało naruszenie fundamentów porządku patriarchalnego, z chrześcijaństwa wyrosła także emancypacja kobiet - pisze Inka Słodkowska w komentarzu "Kobiety, katolicyzm, przemoc" w najnowszym, styczniowym numerze "Więzi".
Publicystka warszawskiego miesięcznika zabiera głos w dyskusji rozpoczętej wypowiedzią min. Magdaleny Środy o negatywnym wpływie katolicyzmu na sytuację kobiet. Słodkowska analizuje sytuację kobiety i w czasach przedchrześcijańskich, i współcześnie. "To nie chrześcijaństwo czy wiara w Boga osobowego spowodowały patriarchalną rzeczywistość, lecz przeciwnie - jest ona rezultatem niedostatku wiary, braku zaufania do Boga i nieposłuszeństwa wobec Niego" - zauważa komentatorka, podkreślając, że wobec kobiet Kościół ma jeszcze wiele do zrobienia i nadrobienia. Główny temat styczniowej "Więzi" to "Prawo kontra sprawiedliwość". Autorzy podkreślają, że prawo dziś w Polsce niepokojąco odchodzi od swej zasadniczej funkcji, jakim jest służba sprawiedliwości. Tomasz Wiścicki ("Prawo przeciwko sprawiedliwości?") zastanawia się, dlaczego prawnicy nie lubią powoływać się na sprawiedliwość. Paweł Siennicki ("Wyciszyć sumienie") rozważa moralne problemy, przed którymi stają adwokaci, prokuratorzy, sędziowie. "Polscy prawnicy okopali się w swoich korporacyjnych twierdzach, w których choć przyjmują kodeksy etyczne, to jednak mają poważny problem z ich egzekwowaniem wobec samych siebie" - zauważa Siennicki. Bogdan Wróblewski przygląda się zmianom w prawie cywilnym, które mogą sprawić, że słabszym i biedniejszym jeszcze trudniej będzie dochodzić sprawiedliwości. Temida może stać się "ślepa na prawdę" - alarmuje publicysta. Paweł Biedziak z Komendy Głównej Policji w rozmowie "Czy policja jest bezradna" przyznaje, że w dziedzinie zwalczania drobnej, ale dokuczliwej dla wszystkich przestępczości pozostało bardzo wiele do zrobienia. O tym, co to znaczy "sprawiedliwie potraktować przestępcę", dyskutują: prawnicy Janusz Kochanowski i Wiktor Osiatyński oraz filozof Zbigniew Stawrowski. Dyskutanci zgadzają się, że za przestępstwo popełnione przez konkretnego człowieka "odpowiedzialny jest on sam, a nie warunki społeczne, komunizm albo halny" - jak to ujął prof. Osiatyński, wnioski wyciągają jednak zróżnicowane. W nowej "Więzi" - z pomarańczową wstążeczką przy winiecie - o nowej Ukrainie piszą znawcy tematu: Bogumiła Berdychowska i Jacek Borkowicz. Miesięcznik inauguruje też nową rubrykę - "Kronikę wschodnią", w której Michał Kurkiewicz co miesiąc będzie podsumowywać ważne wydarzenia i procesy dziejące się w krajach postsowieckich.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.