Za demokratycznymi hasłami kryje się totalitaryzm.
Nasz Kościół zdecydowanie dystansuje się od tak zwanej arabskiej wiosny – powiedział kard. Bechara Boutros Raï podczas poświątecznej wizyty we francuskiej ambasadzie w Bejrucie. Purpurat jest patriarchą Kościoła maronickiego, główną wspólnotą chrześcijańską w Libanie. W jego przekonaniu coraz wyraźniej już widać, że arabska wiosna prowadzi do totalitaryzmu, choć odwołuje się do ideałów demokratycznych. Jej ofiarą padają w pierwszym rzędzie chrześcijanie, których pośrednio bądź bezpośrednio zmusza się do opuszczenia ojczyzny. Libański kardynał przestrzegł też przed niejawnymi siłami, które zasłaniając się demokracją dążą do rozkładu i skłócenia państw arabskich.
Incydent wpisuje się w rosnące napięcia dyplomatyczne między krajami.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.