Na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Berlinale przyznano Nagrodę Johna Templeton. Otrzymał ją angielski film pod tytułem „Yasmin" - podało Radio Watykańskie.
Nagroda, w wysokości 10 tys. Euro, przyznawana jest od ośmiu lat wspólnie przez Fundację Templetona, Konferencję Kościołów Europejskich oraz ewangelicką organizację filmową Interfilm dla obrazów pogłębiających tematykę religijną. Yasmin to dwudziestoletnia dziewczyna, która w prowincjonalnym angielskim miasteczku na co dzień próbuje połączyć mentalność dwóch odmiennych światów: jej muzułmańskiej rodziny i chrześcijańskich kolegów z pracy. Reżyser Kenny Glenaan w dramatyczny sposób pokazał, jak polityka światowa i wynikające z niej często uprzedzenia i podziały wpływają na zwykłe związki międzyludzkie, na przyjaźń, miłość, czy szacunek dla rodziny: „Chcieliśmy oddać tym ludziom należną im godność. Myślę, że to pod stawa do wzajemnego zrozumienia”. Tego zrozumienia potrzebują bohaterowie filmu, zarówno chrześcijanie jak i muzułmanie. W tym roku ekumeniczne jury w sposób szczególny podkreśliło dialog mię dzyreligijny.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.