Niemcy: Odszedł znany polski kapłan

Ks. Ignacy Siwiec urodził się 01. 02. 1915 r. w Żernikach k. Gliwic, jako syn powstańca śląskiego. Za swoje przywiązanie patriotyczne i religijne rodzina zmuszona była przenieść się do Tarnowskich Gór, gdzie ks. Ignacy Siwiec uczęszcza do szkoły podstawowej i gimnazjum. Po otrzymaniu matury wstępuje do Śląskiego Seminarium Duchownego w Krakowie. Na Uniwersytecie Jagiellońskim studiuje filozofię i teologię. Potajemnie zostaje wyświęcony na kapłana 10 grudnia 1939 r. w prywatnej kaplicy biskupa katowickiego ks. Stanisława Adamskiego. Podejmuje pracę jako wikariusz w Katowicach-Zawodziu i w parafii Godów k. Wodzisławia. W maju 1942 r. zostaje wcielony do wojska niemieckiego. Po 2 miesięcznym kursie sanitarnym w Offenburgu skierowany zostaje na front wschodni do Rosji jako sanitariusz. W dniu 6 czerwca 1944 r. pod Bobrujskiem zostaje ciężko ranny. Jak sam twierdził, został cudownie uratowany, gdyż pocisk trafił w książeczkę do modlitwy, którą otrzymał od matki i w której był obrazek Matki Bożej. Książeczkę tę pieczołowicie przechowywał i dumnie ją pokazywał. Po wyleczeniu zostaje przeniesiony na front zachodni. Tam dostaje się do niewoli amerykańskiej. Przebywa w obozach dla jeńców w Bad Kreuznach i w Chalon s. Sâon we Francji. Za pośrednictwem Polskiej Misji Katolickiej w Londynie zostaje zwolniony z niewoli i od października 1945 r. jest kapelanem jeńców wojennych narodowości polskiej. Następnie pracuje wśród Polaków w Tübingen, Sigmaringen, a od 1947 r. w Mülheim w Badenii. W 1952 r. przenosi się do południowej Francji, gdzie podejmuje pracę duszpasterską w oddziałach wartowniczych. W 1967 r. powraca do Niemiec. Z dniem 1 kwietnia 1967 r. Obejmuje u boku ks. infułata Edwarda Lubowieckiego funkcję kanclerza Kurii Biskupiej dla Polaków w Niemczech. Pozostaje na tym stanowisku do zgonu ordynariusza. Po likwidacji samodzielnej Kurii Biskupiej i ustanowieniu Rektoratu, obejmuje zadania sekretarza generalnego Polskiej Misji Katolickiej, które pełni do czasu przejścia na emeryturę, czyli do 1987 r. W 1972 r. otrzymał godność kapelana Ojca św. W uznaniu zasług przyznano mu wysokie odznaczenia Państwa Polskiego. Pozostał we Fresingu. W 2003 r. przeniósł się ze względu na stan zdrowia do Domu Seniora. 16 grudnia 2004 r. uroczyście dziękował Bogu za 65 rocznicę otrzymania święceń kapłańskich. W kościele św. Józefa w Monachium sprawował Mszę św. i wygłosił płomienne przemówienie, o tym , że nie wolno w życiu załamywać się problemami. Trzeba zawsze starać się zaufać Bogu. Był dumny ze swojej polskości, siły ducha i z tego, że pomimo podeszłego wieku mógł służyć pomocą w duszpasterstwie niemieckim. W dniu 1 lutego br. świętował 90-tą rocznicę urodzin. W dniu 13 lutego poczuł się słabo i następnego dnia, 14 lutego zmarł w szpitalu we Fresingu. Uroczystości pogrzebowe odbędą się we Freisingu, Freising-Neustift, St. Peter und Paul Kirche, Ignaz-Günther-Str. 7. W sobotę 19 lutego o godz. 11.00 zostanie odprawiona Msza św. żałobna, której przewodniczył będzie ks. abp Szczepan Wesoły, a następnie pogrzeb na miejscowym cmentarzu.