Pod hasłem "Bracia zakonni w służbie Chrystusowi Eucharystycznemu poprzez swoje oddanie dla pracy w Kościele" na Jasnej Górze odbyła się 23. Pielgrzymka Braci Zakonnych - informuje Nasz Dziennik.
Dwudniowe spotkanie zainaugurowała 9 bm. Msza św. odprawiona w kaplicy Matki Bożej przez przeora Jasnej Góry o. Mariana Lubelskiego, który powitał braci. Przeor Jasnej Góry podkreślił, że bracia zakonni przybywają do sanktuarium, aby dziękować za łaskę powołania. - Jezus powiedział do każdego z nas, do każdego kapłana i zakonnika: "Pójdź za mną". Ten głos Boży został osobiście skierowany do każdego z nas. I poszliśmy za Chrystusem. Wielkie i wspaniałe jest powołanie zakonne, ponieważ jest to służba samemu Jezusowi Chrystusowi według charyzmatu danego zakonu i zgromadzenia - mówił o. Lubelski. Jak poinformował o. Stanisław Tomoń z Biura Prasowego Jasnej Góry, w programie pielgrzymki znalazły się Droga Krzyżowa na Wałach oraz konferencja o. Czesława Postawy OFM w sali Ojca Kordeckiego, a także Różaniec w kaplicy Matki Bożej i Apel Jasnogórski, któremu przewodził br. Zbigniew Srebrzyński, przewodniczący Komisji Braci Zakonnych przy Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce. - Chcę się umocnić w swojej łasce powołania na dalszą posługę życia zakonnego, dlatego tu przyjechałem - mówił br. Michał Sowa ze Zgromadzenia Braci Serca Jezusowego. - Spotkanie na Jasnej Górze to dziękczynienie za otrzymane łaski na drodze zakonnego powołania - dodał br. Jan ze Zgromadzenia Misjonarzy Św. Rodziny. - Jest to też spotkanie z braćmi, ubogacenie się ich działalnością - dodał. Wspólnotowy wymiar spotkania podkreślał też br. Leszek Szura, salwatorianin z Krakowa. - Pielgrzymka na Jasną Górę jest dla salwatorianów okazją do spotkania się, bo jesteśmy rozproszeni po całej Polsce. No i oczywiście spokojnie, w miłej i dobrej atmosferze, możemy pomodlić się u stóp Matki Bożej - powiedział. - To jest jedyny taki czas i takie miejsce, w którym bracia mogą się spotkać, porozmawiać ze sobą, poznać inne zgromadzenia - mówił br. Arkadiusz Narożniak ze Zgromadzenia Misjonarzy Św. Rodziny z Kazimierza Biskupiego. Bracia żyją w zakonach i zgromadzeniach, ale z własnego wyboru nie przygotowują się do święceń kapłańskich i nie otrzymują ich. Posługują w zakrystiach, na furtach, pomagają współbraciom kapłanom. Na pielgrzymkę przyjechali przedstawiciele wielu zgromadzeń i zakonów, m.in. werbiści, salezjanie, saletyni, pasjoniści, pauliści, pijarzy, oblaci, kapucyni, karmelici bosi, jezuici, dominikanie, a gospodarzami są paulini. - Każde zgromadzenie ma swój specyficzny charakter, różnimy się strojem. Ale wszyscy mamy się modlić, aby się zbawić - mówi br. Zbigniew Srebrzyński, przewodniczący Komisji Braci. W Polsce działają 74 męskie zgromadzenia zakonne, żyje w nich i pracuje ponad 13 tys. zakonników. 10 proc. stanowią bracia zakonni.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.