PiS może najbardziej skorzystać na powrocie Aleksandra Kwaśniewskiego do polityki. Nowa formacja centrolewicowa firmowana przez b. prezydenta odbiera głosy PO, przez co spada ona na drugie miejsce - wynika z sondażu Homo Homini dla "Rzeczpospolitej".
Homo Homini zbadało poparcie Polaków dla listy, której twarzami są Kwaśniewski, Janusz Palikot i Marek Siwiec, a także dla listy, na której Palikota zastępuje Ryszard Kalisz.
W obu przypadkach wybory wygrywa PiS (w obu wariantach uzyskując 29 proc. poparcia), a PO spada na drugie miejsce (odpowiednio: 28 i 25 proc.).
Europa Plus z Kwaśniewskim, Siwcem i Palikotem na sztandarach zdobywa 10 proc. głosów, a SLD jest na podium (12 proc.); w drugim wariancie (Palikota zastępuje Kalisz) Europa Plus notuje 18 proc., a doliczając wynik SLD, lewica zdobyłaby aż 27 proc. poparcia.
Jak podkreśla "Rz", oznacza to, że po raz pierwszy od siedmiu lat zostałby przełamany dotychczasowy układ sił na scenie politycznej, w którym dominują PO i PiS, a reszcie partii przypada rola politycznych przystawek.
Dzięki bardzo sprawnej akcji policji i pracy innych służb samochód został odzyskany.
Polecił również zbadanie osób finansujących działalność ruchu antyfaszystów.
Niezmiennie od wielu lat niemal wszyscy badani deklarują zaufanie do straży pożarnej.
Za jego kandydaturą zagłosowało 83 senatorów, 1 był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.