Homo-małżeństwo adoptowało 9 chłopców. Z zeznań wynika, że dzieci były brutalnie gwałcone
George Harasz i Douglas Wirth – homoseksualne „małżeństwo” ze stanu Connecticut – zostali w 2011 r. oskarżeni o gwałt na dwóch z dziewięciu adoptowanych chłopców. Na początku kwietnia 2013 r. miało dojść przed sądem do ugody – gwałciciele mieli otrzymać niewielkie wyroki w zawieszeniu. Adwokaci oskarżonych protestowali przeciw tej decyzji i żądali oczyszczenia Harasza i Wirtha z zarzutów.
Do ugody faktycznie nie doszło. Jednak sędzia Sądu Najwyższego, Joan Alexander postanowiła, że proces się odbędzie. Decyzję taką podjęła po zapoznaniu się z zeznaniami pozostałych dzieci, z których wynika, że przynajmniej trzech innych chłopców również było wielokrotnie i brutalnie gwałconych. Jeden z nich, po wstrząsających zeznaniach poprosił sąd, by nie godził się na ugodę.
Decyzją Sądu Najwyższego o przebiegu procesu będzie informowana opinia publiczna.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.