Zapis dźwiękowy rozmowy Jasia Gawronskiego z Janem Pawłem II nadała w piątek wieczorem włoska telewizja La7 - podała Polska Agencja Prasowa.
Obecny włoski eurodeputowany przeprowadził wywiad z papieżem w październiku 1993 roku dla turyńskiej gazety "La Stampa" podczas obiadu w papieskim apartamencie. Nagranie rozmowy przedstawiono po raz pierwszy, a w sobotę będzie można je kupić na płycie CD jako dodatek do dziennika "La Repubblica". Jas Gawronski powiedział w studiu telewizyjnym, że nie wie, dlaczego Jan Paweł II zgodził się udzielić mu wywiadu. "Może dlatego, że jestem pół-Polakiem i pół-Włochem, może dlatego, że poznaliśmy się jeszcze w Krakowie, ale prawdopodobnie przede wszystkim dlatego, że jestem bratankiem błogosławionego przez papieża Pier Giorgio Frassatiego" - podkreślił. W jednym z nadanych fragmentów papież mówił o trwającej wtedy wojnie w Bośni i przyznał, że opowiada się za interwencją humanitarną wspólnoty międzynarodowej w tym kraju tłumacząc: "W przypadku agresji trzeba pozbawić agresora możliwości wyrządzania krzywdy". Głównym tematem rozmowy Gawronskiego z Janem Pawłem II był upadek komunizmu, jego przyczyny i skutki. Zapytany o swoją rolę w obaleniu komunizmu, papież odparł, że decydujący udział miało w tym chrześcijaństwo oraz głoszona przez nie obrona osoby ludzkiej i jej praw. Włoski polityk i dziennikarz przyznał, że papież trochę zaskoczył go tym, że dostrzegł w komunizmie i socjalizmie pozytywne strony, zwłaszcza jeśli chodzi o aspekty społeczne, opiekę ze strony państwa. Za najpiękniejszą uznano odpowiedź Jana Pawła II na pytanie o to, czy jako papież czuje się tak samotny, jak Paweł VI. "Prawdę mówiąc nie, ale może mam inny temperament. A poza tym jest przy mnie zawsze ksiądz Stanisław Dziwisz" - powiedział z uśmiechem. W wyemitowanym nagraniu słychać było komentarze wchodzącego od czasu do czasu do jadalni osobistego papieskiego sekretarza, a także dźwięk sztućców i talerzy.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.