Pochodząca z Australii gwiazda Hollywood, Nicole Kidman, zaangażowała prywatnego nauczyciela religii. 37-letnia aktorka i katoliczka pobiera naukę teologii od profesora Roberta Cargilla.
Jak poinformował interenetowy magazyn "Contactmusic.com" wykładowca religii wyjaśnia aktorce m.in. znaczenie Starego Testamentu dla współczesnej polityki bliskowschodniej. Nauczyciel akademicki z Pepperdine University w Malibu w Kalifornii potwierdził w rozmowie z "Contactmusic", że uczy Nicole teologii, ale wyznaje zasadę, że z nikim o tym nie rozmawia. Przedstawiciel magazynu chciał wiedzieć, czy aktorka po zakończeniu kursu teologicznego zamierza studiować filozofię. Kidman pochodzi z rodziny katolickiej i uczęszczała do prowadzonej przez zakonnice szkoły katolickiej "Monte Sant'Angelo" w Sydney. Mając 16 lat porzuciła ją i zapisała się do szkoły aktorskiej. O swoich katolickich korzeniach Kidman wspominała w niedawnym wywiadzie dla fiilipińskiej gazety "Philippine Daily Enquirer". "Katolicyzm stanowi część mego życia. Staram się regularnie chodzić do kościoła" - powiedziała aktorka i zapewniła, że swoje dzieci chce wychować w wierze katolickiej. To m.in. stało się powodem rozwodu z gwiazdorem kina amerykańskiego Tomem Cruisem, który należy do sekty scjentologów.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.