Módlmy się o beatyfikację księdza Władysława Gurgacza, bo to był święty kapłan - powiedział ks. Henryk Michalak.
W sobotę na Hali Łabowskiej w Beskidzie Sądeckim, przy obelisku poświęconym ks. Gurgaczowi i żołnierzom Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej, została odprawiona tradycyjna msza w intencji żołnierzy antykomunistycznego podziemia na Sądecczyźnie. Przy ołtarzu polowym stało pięciu kapłanów, na polanie między drzewami zebrało się ponad 200 osób, więcej niż w latach poprzednich. Ks. Gurgacz SJ był kapelanem Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej, obozującej w lasach Beskidu Sądeckiego. - Poszedł do lasu świadomie, żeby zapewnić opiekę duchową tym młodym chłopcom. Został rozstrzelany po farsie sądowej w więzieniu na Montelupich 14 września 1949 roku w święto Podwyższenia Krzyża.
Od czasu wznowienia walk w izraelskich atakach zginęło ponad 1,6 tys. Palestyńczyków.
Życzę wszystkim, aby Wielkanoc umocniła komunię wiary i miłości z Jezusem.
Abp Tadeusz Wojda SAC składa wszystkim wielkanocne życzenia.
Odbyło się też śniadanie wielkanocne dla osób potrzebujących.
Zaczął obowiązywać od 18 czasu lokalnego. Ma trwać do północy z niedzieli na poniedziałek.