"Kalwaria Bydgoska" to już dwie stacje. W sobotę, w wigilię 5. Dnia Papieskiego, poświęcono kolejny krzyż.
W Dolinie Śmierci w Fordonie, miejscu masowych egzekucji bydgoszczan w czasie II wojny światowej, ksiądz prałat Jan Andrzejczak poświęcił drugą stację Drogi Krzyżowej "Kalwarii Bydgoskiej - Golgoty XX wieku". Pomysł, by stworzyć w tym miejscu wielosegmentowy pomnik, powstał po wizycie Ojca Świętego w Bydgoszczy. Wspomniał On w swojej liturgii właśnie o Dolinie Śmierci, podkreślając konieczność upamiętnienia ofiar cierpienia i męczeństwa ludzi w minionym wieku. Nowa stacja, tak jak i poprzednia, przedstawia krzyż wykonany z matowej stali nierdzewnej. Na nim widnieją mniejsze krzyże greckie. - W nich, gdy przyglądamy się im z bliska, dostrzeżemy swoje odbicie, co ma to symboliczne znaczenie - mówi ks. Andrzejczak. - Na jednym umieszczona została płaskorzeźba, mówiąca o temacie stacji: "Chrystus bierze krzyż na swoje ramiona". Projekt całej drogi krzyżowej, która powstawać będzie kolejno po jednym segmencie, przewidziany jest na kilka lat. Pierwsza, "Chrystus skazany na śmierć", poświęcona została równo rok temu - także w wigilię Dnia Papieskiego. Autorem dzieła jest Jacek Kucaba, artysta rzeźbiarz z Przemyśla. Ostatnia, XII stacja, znajdzie się na wzgórzu. Będzie to monumentalna forma - mur i krzyż, które przedstawiać mają cierpienie i zbawienie. Budowę "Kalwarii Bydgoskiej" wspiera Społeczny Komitet. Udało mu się zgromadzić dotąd fundusze na budowę kolejnych dwóch rzeźb. Sponsorem poświęconego w weekend segmentu jest Waldemar Kempski, prezes Zakładów ZETO Bydgoszcz S.A.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.