Na placu Zamkowym ruszają prace archeologiczne. W miejscu, gdzie rosła topola, naukowcy chcą znaleźć szczątki kaplicy św. Małgorzaty.
Wczoraj przygotowano teren pod wykopaliska. Odgrodzono część pl. Zamkowego. Dzisiaj od rana do pracy ruszą naukowcy ze Stowarzyszenia Naukowego Archeologów Polskich. – W latach 70. przeprowadzano prace archeologiczne podczas odbudowy Zamku, ale pominięto to miejsce właśnie z powodu rosnącego drzewa. Teraz, kiedy topola została ścięta, możemy nadrobić zaległości – mówi Ryszard Cędrowski, kierownik badań archeologicznych. Naukowcy spodziewają się odnaleźć fundamenty kaplicy św. Małgorzaty (nazywanej czasem też św. Brygidy). Na jej temat wiadomo jedynie, że miała kształt ośmioboku i powstała najprawdopodobniej w XV lub XVI wieku. Potem na jej miejscu stanęła brama. – Właśnie odkrycie fundamentów może pozwolić na ustalenie daty powstania kaplicy – mówi Katarzyna Meyza z Muzeum Historycznego m.st. Warszawy. Badania potrwają przynajmniej 4-5 tygodni. Przez ten czas utrudnione będzie przejście z pl. Zamkowego na tzw. mały dziedziniec (przed Pałacem Ślubów). Czekający na turystów w tym miejscu dorożkarze już przenieśli się na środek pl. Zamkowego. Archeolodzy będą musieli wykopać przynajmniej dwumetrowy dół, a także rozebrać okalającą niegdyś drzewo donicę. Oprócz pozostałości kaplicy być może naukowcom uda się też dotrzeć do śladów pierwszych drewnianych budynków, które istniały w tym miejscu przed XV wiekiem. Z rozpoczęcia prac archeologicznych cieszy się Renata Kaznowska, dyrektor Zarządu Terenów Publicznych, któremu podlega plac Zamkowy. Dyrektor ZTP od kilku miesięcy zabiegała o posadzenie w miejscu ściętej topoli nowego drzewa. Na nasadzenie rośliny nie chciał zgodzić się jednak konserwator zabytków. Właśnie z powodu braku badań archeologicznych. Teraz ta bariera zostanie usunięta. – Liczymy, że wczesną wiosną uda nam się posadzić 14- -metrowy dąb szypułkowy – mówi Renata Kaznowska.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.