Zdaniem egzorcystów, występujących w religijnym kanale telewizyjnym TV2000, papież Franciszek prawdopodobnie egzorcyzmował chłopca w bazylice św. Piotra. Miało się to stać po Mszy w uroczystość Zesłania Ducha Świętego.
Według opisu przedstawionego w programie, papież jak zwykle zwrócił się po Mszy ku uczestniczącym w niej chorym. Prowadzony przez jednego z księży podszedł do chłopca. Wyraz jego twarz zmienił się. Zdawał się być zamyślonym i skoncentrowanym, gdy wyciągnął ręce, położył je na głowie chłopca i zaczął intensywnie się modlić. Usta chłopca szeroko się otwarły.
Informując o tym, zastrzegaliśmy, że opis tego wydarzenia jest dość lakoniczny i być może nie był to egzorcyzm, a np. modlitwa o uzdrowienie.
Nasze przypuszczenia potwierdził rzecznik prasowy Watykanu, który zaprzeczył pogłosce o egzorcyzmie i wyjaśnił, że papież po prostu modlił się za cierpiącego człowieka.
"Po co to wszystko, skoro moje serce pragnie innego życia?".
Inspektorzy oświatowi zostali wysłani na obowiązkowe kursy do organizacji Prague Pride.
To pierwszy w tym kraju wyrok dla wysokiej rangi jezuitów w sprawie pedofilii.