W Rzymie rozpoczęło się dziś trzecie międzynarodowe seminarium naukowe z cyklu „Dominikanie a inkwizycja". Zorganizował je instytut historyczny zakonu kaznodziejskiego.
Sekretarz, ojciec Carlo Longo powiedział: „To trzecie seminarium nawiązuje do szerszego programu refleksji. Zajmuje się zaangażowaniem dominikanów w inkwizycję rzymską, to znaczy w Święte Oficjum. Struktura ta powstała w połowie szesnastego wieku i trwała w tej formie aż do przekształcenia w Kongregację Nauki Wiary w 1965 roku. Podczas seminarium podejmowane są wszystkie aspekty, nawet najbardziej specyficzne i trudne, aby jasno ukazać działalność Świętego Oficjum i aktywność w nim dominikanów. Normalna publicystyka postrzega inkwizycję, Święte Oficjum, inkwizycję sycylijską, jako zjawisko groźne. W rzeczywistości jest to jednak sprawa bardzo złożona. Bogu dzięki działający w tych strukturach dominikanie zawsze potrafili odróżniać herezję od przejawów obłędu, histerii czy egzaltacji religijnej. Należy oceniać inkwizycję na podstawie tego, czym była ona rzeczywiście, a nie tego, co się o niej mówiło”.
Co najmniej 17 osób zginęło, gdy zawaliła się kopalnia koltanu, dziesiątki wciąż są pod gruzami.
Przez dwa dni jurorzy będą oceniać malunki, a w niedzielę ogłoszą werdykt.
Duchowni udadzą się do Anglii, Irlandii, Niemiec oraz Norwegii.
Przestrzegł też przed możliwymi konsekwencjami tej technologii dla rozwoju dzieci i młodzieży.
Aktywiści płacą nakładane na nich grzywny i kontynuują proceder.
W ocenie ZPP obecna sytuacja związana z płacami pracowników ochrony zdrowia jest nieracjonalna.