Według włoskiego dziennika Corriere della Sera Benedykt XVI zrezygnował z jednego z ośmiu tytułów, jaki ma jako papież - "patriarchy Zachodu".
Dziennik podkreśla, że zdaniem niektórych komentatorów decyzja ta może mieć negatywny wpływ na stosunki z chrześcijanami ze Wschodu. Według watykanisty gazety Luigiego Accattolego tytuł "patriarcha Zachodu", noszony przez papieży od 1466 roku, nie figuruje w jednej z najważniejszych publikacji Stolicy Apostolskiej - najnowszym roczniku Kościoła katolickiego "Annuario pontificio", który zawiera podstawowe informacje na temat całej hierarchii kościelnej. Accattoli powołuje się na nieoficjalne informacje na ten temat, gdyż rocznik nie został jeszcze oficjalnie zaprezentowany. Księgę otwiera krótka informacja na temat nowego papieża, po której wymieniono wszystkie jego godności: "biskup Rzymu, namiestnik Jezusa Chrystusa, następca księcia Apostołów, papież Kościoła powszechnego, prymas Włoch, arcybiskup i metropolita diecezji rzymskiej, władca Państwa Watykańskiego, sługa sług Bożych". I właśnie w tym miejscu pominięto tytuł "patriarchy Zachodu". Accattoli przytacza opinie teologów, którzy już wcześniej wyrażali przekonanie, że tytuł ten nie jest w istocie papieski, raczej wynika z tradycji przypisywania go kolejnym następcom świętego Piotra i że nie ma on podstaw ani historycznych, ani doktrynalnych. O rezygnację z niego apelował między innymi teolog Adriano Garuti w wydanym w 1990 roku tomie zatytułowanym "Papież patriarchą Zachodu?", a jego opinię cytował w swych książkach kardynał Joseph Ratzinger. Garuti powiedział włoskiemu dziennikowi, że nie wyklucza, iż Benedykt XVI prawdopodobnie zgodził się z jego argumentacją. Jak zauważa włoski watykanista, tak ważna decyzja papieża nie może zostać niezauważona przez prawosławnych oraz katolików obrządków wschodnich, a nawet - jego zdaniem - może zostać źle przez nich zinterpretowana. "Świat Wschodu jest niezwykle przywiązany do tradycji i może odebrać tę nowość jako przypisanie sobie wyższego zwierzchnictwa w odniesieniu do określenia "patriarcha" czyli jako pośrednie ogłoszenie się "patriarchą uniwersalnym"- napisał Luigi Accattoli.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.