Ponad 10 tys. pielgrzymów wzięło udział w tak zwanej ksaweriadzie, misyjnym marszu do miejscowości Javier, w której 500 lat temu urodził się św. Franciszek Ksawery. Pielgrzymi mogli ucałować relikwię wielkiego misjonarza Wschodu, która z tej okazji została przywieziona z Rzymu.
Uroczystej Eucharystii przewodniczył abp Fernando Sebastián z Pampeluny. W homilii stanął w obronie małżeństwa oraz społeczeństwa bez terroryzmu. „Jako chrześcijanie nie możemy dać się zdominować prądom współczesnego świata, antychrześcijańskiemu laicyzmowi i egoistycznemu dobrobytowi. Pierwsza lekcja, jaką nam dzisiaj daje św. Franciszek Ksawery to jego nawrócenie – radykalne, szczere i definitywne, powiedział arcybiskup. Uczestnicy pierwszej „ksaweriady”, ponad 10 tys. osób, w tym minister obrony José Bono, mogli ucałować relikwię Franciszka Ksawerego. Relikwia została przywieziona z Rzymu z okazji 500-lecia urodzin świętego jezuity. W Javier pozostanie do 20 kwietnia. Główne uroczystości odbędą się 7 kwietnia.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.