„Prawo stanowione kładzie podwaliny pod społeczeństwo prawdziwie otwarte, gościnne i pełne szacunku dla różnych kultur, języków i tradycji, jednak dla osiągnięcia tego celu potrzebne jest coś więcej". Stwierdzenie to znalazło się w liście prymasa Irlandii wystosowanym z okazji obchodzonej 17 marca uroczystości świętego Patryka, patrona Zielonej Wyspy.
Arcybiskup Armagh, Seán Brady nawiązuje do tak zwanego Tygodnia Międzykulturowego organizowanego w Irlandii Północnej w związku z napływem tam obcokrajowców. Przypomina, że sam św. Patryk – symbol jedności wszystkich Irlandczyków rozproszonych po całym świecie – był emigrantem i gościem w ich ojczyźnie: pierwszy raz jako porwany przez piratów; drugi raz jako apostoł głoszący Ewangelię. Zdaniem arcybiskupa Brady’ego istnieje pilna potrzeba oczyszczenia tego narodowego święta. „Obchody, które umniejszają bądź ośmieszają ewangeliczne wartości obrażają pamięć człowieka, którego w zamyśle miały uczcić” – napisał prymas Irlandii.
Na godzinę 10.00. zaplanowano Mszę św. Pro eligendo Romano Pontifice (o wybór papieża rzymskiego).
Czy nowy rząd w Berlinie ma pomysł na problem migracyjny, który Niemcy sami stworzyli?
Chcemy ustalić wszystkie ofiary tej dramatycznej nocy z 1945 r. i dokonać godnego pochówku.
To odwet za niedzielny atak Huti na lotnisko Ben Guriona w Tel Awiwie.