Drugą część telewizyjnego filmu o Janie Pawle II z Piotrem Adamczykiem w roli głównej Włosi zobaczą dopiero w maju, a nie jak planowano, w pierwszą rocznicę śmierci polskiego Papieża.
Emisja w telewizji komercyjnej Mediaset zapowiadana na 2 i 3 kwietnia, zbiegła się bowiem z drugą i ostatnią przedwyborczą debatą telewizyjną Silvio Berlusocniego z liderem opozycji Romano Prodim. Próby nakłonienia publicznej telewizji RAI, aby odłożyła ją przynajmniej o jeden dzień, spełzły na niczym i Mediaset ustąpił. W komunikacie na ten temat telewizja komercyjna wyjaśnia, że czyni to dla dobra widzów, którzy 3 kwietnia musieliby z czegoś zrezygnować. "Tego samego wieczoru bowiem film telewizyjny, produkt wysokiej jakości i owoc ogromnego wysiłku, zbiegłby się z ważnym politycznym spotkaniem, związanym ze zbliżającymi się wyborami" - napisano w komunikacie prasowym. Mediaset poinformował, że 2 kwietnia, a wiec w dniu pierwszej rocznicy śmierci polskiego Papieża, nada nieznaną we Włoszech kinową wersję pierwszej części filmu, zatytułowaną "Karol: Człowiek, który został Papieżem". W kwietniu 2005 roku obejrzało ją trzynaście milionów widzów. Część druga, "Karol: Papież, który pozostał człowiekiem", wyemitowana zostanie 10 i 11 maja.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.