Niebo się otworzyło i łaski Boże spływają bardzo obficie na ludzi, którzy zwracają się przez wstawiennictwo Jana Pawła II - powiedział w Krakowie ks. Sławomir Oder.
Postulator w procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II podkreślił, że do biura postulacji napływają dziesiątki zgłoszeń o zdarzeniach, które mają znamiona cudu. Podczas spotkania z dziennikarzami w sobotę ks. Sławomir Oder podkreślił, że prawo kanoniczne przewiduje wymóg jednego cudu dla beatyfikacji, ale w przypadku Jana Pawła II "niebo się bardzo otworzyło i łaski Boże spływają bardzo obficie na ludzi, którzy zwracają się przez wstawiennictwo Jana Pawła II i otrzymują te łaski". - To są naprawdę dziesiątki, dziesiątki sygnałów zdarzeń, które z całą pewnością w odczuciu subiektywnym osób, które o nich piszą, mają znamiona cudu, chociaż z punktu widzenia formalnego i prawnego nie można mówić o cudach, można natomiast mówić o łaskach otrzymanych przez daną osobę - wyjaśniał ks. Oder. Dodał, że niektóre z tych łask są na tyle znaczące, że mogą być przedmiotem bardziej pogłebionego studium w ramach procesu dotyczącego cudu potrzebnego do beatyfikacji Jana Pawła II. Przypomniał, że dwa tygodnie temu we Francji rozpoczął się proces dotyczący domniemanego uzdrowienia francuskiej zakonnicy z choroby Parkinsona. - Są również inne zjawiska, które zostały zasygnalizowane. Są to zjawiska na tyle interesujące, pochodzące z różnych kontynentów, że rzeczywiście należałoby z tym procesie oddać prawdę Bożej obfitości i Bożej łaski, która w ten sposób działa - stwierdził postulator. Ks. Oder zwrócił uwagę, że z wielu punktów widzenia proces beatyfikacyjny Jana Pawła II jest procesem tworzącym precendens. - To jest zupełnie nowa rzeczywistość - twierdzi postulator, mając na myśli zjawisko łączności internetowej, dzięki której proces Jana Pawła II "ma nową metodologię". - Wszyscy jesteśmy dziećmi internetu i globalnej wioski, ale po raz pierwszy na taką skalę są zaangażowane także tego typu środki komunikacji i to jest wydarzenie zupełnie precedensowe - podkreślił ks. Oder. Wyznał, że zaskoczeniem jest dla niego ogromne zainteresowanie procesem, które "przekłada się na tworzenie nowej jakości". - To, że ludzie odwiedzają naszą stronę internetową, chcą czytać "Totus Tuus", piszą listy to jedna rzecz. Ale w ramach nowej rzeczywistości internetowej tworzy się nowa jakość życia, która wyraża się pragnieniem komunikowania dobra, budowania czegoś wspólnego, wyrażania solidarności - stwierdził. - To jest nowa jakość, która towarzyszy temu procesowi - podsumował ks. Oder.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.