Sarah Peck, 31-letnia Brytyjka, która mimo ciężkiej choroby nie zgodziła się na aborcję, została Matką Roku dziennika Daily Mail.
Sarah Peck, 31-letnia Brytyjka, u której wykryto ostrą białaczkę szpikową, odmówiła rozpoczęcia terapii, ponieważ w tym samym czasie ustalono, że jest ona w ciąży. Kobieta miała już dwoje dzieci. Wiele osób namawiało ją, aby przerwała ciążę i szybko podjęła leczenie. Argumenty były poważne – choroba zagrażająca życiu, dwoje małych dzieci. Jak wspomina p. Peck, tylko lekarz hematolog przyjął jej decyzję zupełnie spokojnie. Poinformował jedynie, że odłożenie leczenia może zaostrzyć chorobę, ale jest gotów opiekować się ciężarną pacjentką. Wiadomo było, że leczenie będzie musiało polegać na przeszczepie szpiku. Rozpoczęto poszukiwania odpowiedniego dawcy. W marcu 2005 r. Sarah Peck urodziła zdrowe dziecko, dziewczynkę, której nadała imię Charlotte. Wkrótce matkę poddano operacji – szpik pochodził od jej rodzonej siostry. Przeszczep się udał, choroba zaczęła się cofać. Sarah uratowała życie dziecka i zachowała swoje własne. W połowie marca br. mała Charlotte świętowała swoje pierwsze urodziny. Rodzinnej radości dopełniła wiadomość przekazana przez przedstawicieli dziennika Daily Mail – Sarah Peck został wybrana Matką Roku w dorocznym plebiscycie tej gazety. W wywiadzie udzielonym dziennikarzom BBC pani Peck powiedziała: „To czego naprawdę dzisiaj oczekuję, to możliwość jak najlepszego spędzenia czasu razem z moimi dziećmi. Rodzina zawsze była dla mnie najważniejsza, ale teraz jest szczególnie ważna. Teraz każdy wspólny dzień jest jak prawdziwy dar”. [Za: LifeSiteNews.com – 29.03.2006 r.]
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.