„Peru broni życia" - to tytuł wystawy urządzonej w Limie w siedzibie parlamentu.
Przedstawia ona na panelach graficznych dramatyczną rzeczywistość aborcji. Ukazuje bez osłonek, co dzieje się z dziećmi zabijanymi różnymi metodami w łonie matki. „Chcemy dać do zrozumienia, że takich praktyk nigdy nie będzie można uznać za prawo kobiety” – powiedziała Sandra Távara, przewodnicząca organizacji „Unidos por la Vida” – „Zjednoczeni na rzecz życia”. Urządziła ona wystawę, którą w peruwiańskim parlamencie będzie można oglądać 5 maja. Następnie zostanie przeniesiona na miesiąc do sąsiadującego z nim muzeum.
Suni Williams i Butch Wilmore utknęli na stacji w czerwcu ub. roku.
Pozostaje on stabilny - czytamy w komunikacie Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej.
Od początku eskalacji konfliktu zginęło co najmniej 48 467 osób.