24 osoby ranne, w tym 3 ciężko - to wynik zamachu bombowego na katolicką świątynię w stolicy Malawi Lilongwe.
Jak podała agencja France Presse powołując się na lokalne źródła policyjne, do wydarzenia doszło 16 lipca rano przed niedzielnym nabożeństwem, gdy w kościele parafialnym w dzielnicy Kanengo przebywało około ośmiuset osób. Domowej roboty bombę zdetonował niezidentyfikowany młody mężczyzna, któremu udało się następnie zbiec. Nieznane są motywy zamachu.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.