Honorowy zwierzchnik światowego prawosławia - patriarcha Bartłomiej I stanął na czele tygodniowej wyprawy około dwustu zwierzchników wspólnot religijnych, którzy w dniach od 13 do 20 lipca podróżowali przez lasy deszczowe Amazonii, aby w ten sposób zwrócić uwagę świata na problem ochrony tych lasów.
Wyprawa rozpoczęła się w miejscowości Manaus – leżącej ok 2.500 kilometrów na północny zachód od Sao Paulo, jej uczestnicy pokonując (głównie łodzią) dystans ponad tysiąca kilometrów dotarli do wielu parków narodowych, lasów oraz pomników przyrody. W oświadczeniu wydanym w imieniu organizatorów wyprawy patriarcha podkreślił, że Amazonka jest symbolem wspaniałości i bezbronności stworzenia Bożego. Ma jednak wpływ nie tylko na rdzennych mieszkańców Amazonii ale na całą ludzkość. Wiemy, że świat z troską pochyla się nad Amazonką. Chcemy zrozumieć jej fenomen i poznawać go. Chcemy uczestniczyć w dialogu, który doprowadzi do konkretnych rozwiązań, podkreślił Bartłomiej I. Lasy deszczowe Amazonii mają powierzchnię Europy Zachodniej i pokrywają 60 procent Brazylii. Zdaniem ekspertów już 20 procent tych lasów, (które rosną na powierzchni 4.16 miliona kilometrów kwadratowych) zostało zniszczone przez rozwój przemysłu drzewnego oraz uprawy rolne. Niszcząc je człowiek zmienia cykle hydrologiczne, a to powoduje susze, powodzie lub erozje gleby na obszarach, gdzie zjawiska te uprzednio nie występowały. Wycinanie lasów zmienia również albedo, czyli współczynnik odbicia światła od powierzchni Ziemi, co w efekcie wpływa na rozkład wiatrów i prądów morskich oraz zmienia rozkład opadów atmosferycznych, przez co wpływa na pogodę na całej kuli ziemskiej. W trakcie spotkania w Amazonii zajmowano się takimi zagadnieniami jak: wylesianie, biodegradacja, hodowanie organizmów genetycznie modyfikowanych, prawa ludności rdzennej oraz wpływ Amazonki na globalną zmianę klimatu. Było to już szóste sympozjum, które patriarcha Bartłomiej I zorganizował od roku 1990, kiedy to z całą mocą oświadczył, że niszczenie środowiska naturalnego jest grzechem. Poprzednie sympozja również organizowano w formie wypraw dotyczyły Mórz: Egejskiego, Czarnego, Adriatyckiego i Bałtyckiego oraz rzeki Dunaj.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.