Prawdopodobnie na Żywiecczyźnie wyroki na kierowców ukaranych za jazdę po pijanemu będą odczytywane przez księży podczas parafialnych ogłoszeń - poinformował Dziennik Zachodni Rafał Grabia, zastępca prokuratora rejonowego w Żywcu.
- Dziś piszę oficjalne pismo w tej sprawie do Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej. Poprosimy o wystąpienie z oficjalnym wnioskiem do Kurii Diecezjalnej w Bielsku. To pomysł prokuratora rejonowego w Żywcu, mojego zwierzchnika Macieja Porzyckiego, który obecnie przebywa na urlopie - wyjaśnia Grabia. Sąd ogłaszając wyrok może orzec podanie go do publicznej wiadomości. I chociaż zdarza się to dosyć często, wyroki w mediach nie są publikowane. - Niestety, nie ma periodyków, które publikowałyby wyroki nieodpłatnie. Często współpracujemy w tym zakresie z urzędami gmin czy miast. Wywieszają one takie wyroki na swoich tablicach ogłoszeń - informuje Grabia. W Żywcu są przymiarki, aby w tej sprawie porozumieć się z Kościołem. - Na takie tablice mało kto zagląda. W przypadku ogłoszenia wyroku i nazwiska przestępcy z kościelnej ambony informacja miałaby o wiele szerszy zasięg. Jeśli Kościół przychyli się do naszej propozycji, myślę że nie będzie oporów ze strony sądu - przyznaje Grabia. Poproszona o komentarz Edyta Żyła z Wydziału Informacji Ministerstwa Sprawiedliwości, po konsultacji ze zwierzchnikami przyznała, że "niewątpliwie każda taka inicjatywa zasługuje na uwagę".
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.