Lekarze Akademii Medycznej w Gdańsku uratowali przed amputacją nogę ks. prałata Henryka Jankowskiego.
Ksiądz cierpi na niedokrwienie organizmu z powodu powikłań spowodowanych cukrzycą. Podczas operacji w nocy z poniedziałku na wtorek lekarze amputowali księdzu dwa palce u lewej stopy z powodu owrzodzeń. Zabieg trwał prawie sześć godzin Zbigniew Śledziński, szef kliniki chirurgii ogólnej Akademii Medycznej, powiedział, że operacja przebiegła sprawnie, a życiu księdza nie zagraża niebezpieczeństwo. Prałat przez kilka dni będzie odpoczywał w Akademii Medycznej, a później czeka go długotrwała rekonwalescencja. Kolejne konsylium specjalistów zbierze się w jego sprawie za tydzień. Lekarze muszą pilnować by nie powróciło zakażenie stopy. Gdański duchowny w szpitalu przebywa od niedzieli gdzie trafił bezpośrednio z przyjęcia u ks. Bernarda Zielińskiego z parafii św. Antoniego w Gdańsku Brzeźnie. Podczas tego spotkania miał problemy z mową, potem zemdlał i dostał zapaści. Ks. Jankowski problemy z cukrzycą i wzrokiem ma już od kilku lat. Do tej pory przeszedł tez między innymi operację wszczepienia by-passów.
Chodzi o zabezpieczenie przed zagrożeniami płynącymi z Rosji.
W sobotę rebelianci M23 przejęli kontrolę nad miastem Masisi w prowincji Kivu Północne.
W tle konflikty zbrojne oraz kwestie symboli religijnych i hidżabów.