Federalny sąd apelacyjny w San Francisco uchylił w piątek ze skutkiem natychmiastowym tymczasowy zakaz zawierania małżeństw homoseksualnych w stanie Kalifornia.
Sąd wydał taką decyzję wkrótce po środowym orzeczeniu Sądu Najwyższego USA, który uznał za sprzeczną z konstytucją USA tzw. ustawę o obronie małżeństwa heteroseksualnego.
Natychmiast po opublikowaniu decyzji sądu przed budynkiem ratusza w San Francisco zaczęły się gromadzić pary homoseksualne oraz aktywiści ruchu gejowskiego. Wkrótce wznowiono tam formalne rejestrowanie związków osób tej samej płci.
Zgodnie z obowiązującymi zasadami sąd apelacyjny powinien odczekać z uchyleniem zakazu 25 dni od czasu orzeczenia Sądu Najwyższego. Jednak sędziowie postanowili uchylić zakaz już w piątek aby umożliwić wznowienie zawierania "małżeństw" gejowskich jeszcze przed paradą Gay Pride, która ma odbyć się podczas weekendu.
Związki gejowskie zalegalizowano w Kalifornii już w roku 2008. Jednak po kilku miesiącach obrońcy rodziny wystąpili z inicjatywą tzw. Propozycji 8 zabraniającej małżeństw osób tej samej płci. Została ona przyjęta w drodze głosowania przez mieszkańców stanu.
PAP/kab
Tylko między 9 a 21 lipca w prowincji Kiwu Północne zginęło co najmniej 319 osób.
"Definicję dopuszczalnych strat ubocznych zmieniono tak, że przewyższają one korzyści".
W środę z Putinem w Moskwie spotkał się wysłannik prezydenta USA Steve Witkoff.
Chodzi szczególnie o wycieczki na quadach, jeepach i wyprawy konne.
Trump ocenił, że poziom przestępczości w Waszyngtonie jest "niedorzeczny".