„Miasta magnesami nadziei" - to hasło Światowego Dnia Siedlisk Ludzkich. Jako termin tych obchodów Organizacja Narodów Zjednoczonych wyznaczyła pierwszy poniedziałek października.
Na miejsce centralnych uroczystości obrano tym razem Neapol. Z Watykanu udał się tam sekretarz Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących. Abp Agostino Marchetto uczestniczy w seminarium poświęconym miastu jako miejscu spotkania różnych kultur. W swym wystąpieniu przedstawiciel Stolicy Apostolskiej podjął kwestie pluralizmu kulturowego i religijnego. Przy coraz częstszym przemieszczaniu się ludzi, a równocześnie rozwoju technologii i mediów, doświadcza się go dziś bardziej niż kiedykolwiek. Kontakty między kulturami nie ograniczają się już tylko do obecności obok siebie. W pewnym sensie przenikają się one wzajemnie. Może to jednak prowadzić do konfliktu tożsamości. Sekretarz Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących wskazał na potrzebę humanizacji społeczeństwa. W centrum należy postawić osobę ludzką. Emigrant w nowym środowisku staje się bardziej świadomy posiadanych wartości. Równocześnie ludność miejscowa może się skonfrontować z tożsamością innych. Przybysze nie mogą zamykać się w gettach ani też asymilować się całkowicie, zapominając o własnej kulturze. W różnorodności kultur trzeba szukać punktów stycznych między nimi, a ich wartościami służyć całemu społeczeństwu. Z perspektywy chrześcijańskiej – zaznaczył abp Marchetto – ważne jest tu odniesienie do Boga, który jest Stwórcą wszystkich ludzi i ich Odkupicielem.
Witało ich jako wyzwolicieli ok. 7 tys. skrajnie wyczerpanych więźniów.
Trump powiedział w sobotę, że "powinniśmy po prostu oczyścić" palestyńską enklawę.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.