Siedmiu księży i pięć sióstr zakonnych musi opuścić Białoruś.
W minioną sobotę ordynariusz diecezji grodzieńskiej bp Aleksander Kaszkiewicz otrzymał negatywną odpowiedź z Państwowej Rady ds. Religii i Mniejszości Narodowych w Mińsku w związku z odwołaniem od decyzji dotyczącej przedłużenia wiz polskim duchownym pracującym na terenie diecezji. W zamian bp Kaszkiewiczowi zaproponowano zaproszenie siedmiu nowych księży i pięciu sióstr z Polski. W piśmie zaznaczono, że duchowni przed otrzymaniem wiz będą musieli podpisać zobowiązanie, że w wypadku otrzymania odmowy przedłużenia wizy nie będą składać protestów. Decyzję o nieprzedłużaniu zgody na kontynuowanie pracy w diecezji grodzieńskiej duchownym z Polski władze państwowe Białorusi podjęły 20 września br. Od tej decyzji bp Kaszkiewicz kilkakrotnie odwoływał się u władz różnych szczebli. Polscy księża i siostry muszą opuścić Białoruś do końca grudnia.
						
					
				
						
					
				Urząd Lotnictwa Cywilnego podaje, że każdego roku odnotowuje się blisko 200 podobnych zdarzeń.
						
					
				Każda z miliona cegieł będzie symbolizować historię wysłuchanej modlitwy.
						
					
				spotkaniu poinformowano w biuletynie watykańskiego biura prasowego.
						
					
				To kolejny atak tego typu w ostatnich dniach i problemy z funkcjonowaniem systemu.
						
					
				W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".