Reklama

Kard. Obando na czele Rady Pokoju i Pojednania?

Emerytowany arcybiskup Managui, kard. Miguel Obando y Bravo, jest gotów zaakceptować prezydencką propozycję przewodniczenia Radzie Pokoju i Pojednania. Nikaraguański hierarcha podkreślił, że podejmie się tego zadania, jeśli wyrazi na to zgodę Ojciec Święty.

Reklama

Zwrócił uwagę, że komisja ta nie jest tworem rządowym i nie korzysta z jego funduszów. Zasadniczym zadaniem Rady Pokoju i Pojednania jest przedstawienie władzom problemów ludzi dotkniętych wojną oraz troska o poprawę ich sytuacji życiowej. Kard. Obando wyjaśnił, że jego obecność w radzie nie będzie oznaczała przynależności do rządu sandinistycznego. Zapytany o konieczność tworzenia Rady Pokoju i Pojednania, podczas gdy nie prowadzi się walk zbrojnych odpowiedział, że pokój to nie tylko brak wojny. Wskazał, że wprawdzie dzisiaj nie słychać już świstu kul armatnich niemniej mieszkańcy Nikaragui borykają się z brakiem żywności, leków, szkolnictwa, służby zdrowia. To wszystko rodzi społeczne napięcia - dodał kard. Obando y Bravo.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
23 24 25 26 27 28 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31 1 2 3 4 5
8°C Poniedziałek
wieczór
6°C Wtorek
noc
3°C Wtorek
rano
9°C Wtorek
dzień
wiecej »

Reklama