Kościół na Madagaskarze z uwagą przygląda się pracom nowego rządu.
Ponownie zaprzysiężony kilka tygodni temu prezydent Marc Ravalomanana postuluje śmiałe zmiany społeczno-polityczne, z nowelizacją Konstytucji włącznie. Sprzyja temu znaczne wotum zaufania większości narodu. Wobec planowanego referendum malgascy biskupi zaapelowali o doinformowanie społeczeństwa zarówno o planowanych zmianach, jak i celach, które im przyświecają. Zmiany, które mają być wprowadzone w Konstytucji, zostaną poddane referendum ogólnokrajowemu 4 kwietnia br. Kościół obawia się, iż czas, jaki pozostał do referendum jest zbyt krótki dla rzetelnego przygotowania społeczeństwa. W odniesieniu do aktualnej sytuacji w kraju arcybiskup stołecznej Antananarywy, Odon Razanakolona, w imieniu Konferencji Episkopatu zaapelował do rządu o poszanowanie praw demokratycznych w państwie. Apel arcybiskupa związany jest między innymi z przykrym zajściem w mieście Fianarantsoa. Policja o mało nie wtargnęła tam do klasztoru trapistów w poszukiwaniu politycznego zbiega. Podejrzenia nie sprawdziły się, żadnego zbiega tam nie ukrywano. Natomiast zajście mogło położyć się cieniem na dobre stosunki Kościoła i państwa na Madagaskarze. Nawiązując do aktualnej sytuacji politycznej i do obecnego okresu Wielkiego Postu Kościół katolicki na Madagaskarze zaapelował do narodu o ducha pojednania i przebaczenia.
ONZ ostrzega, że w nadchodzących miesiącach spodziewane są dalsze powodzie.
Rząd przyjął plan "odnowy demokracji" krytykowany jako atak na media
Ma to być remedium na deepfake'i - informuje w środowym wydaniu "Rzeczpospolita".