Dialog jest jedyną drogą, która może doprowadzić do pokojowego zakończenia trwającego kryzysu - napisali chrześcijańscy przywódcy religijni Zimbabwe we wspólnym apelu.
Wystosowali go w związku z narastającym w tym kraju kryzysem politycznym i gospodarczym. Ostatnio dochodzi tam do wyraźnych strać opozycji z rządem prezydenta Roberta Mugabe. By stłumić żądania opozycjonistów siły rządowe niejednokrotne uciekają się do przemocy. Aresztowany niedawno przywódca opozycji Morgan Tsangirai był torturowany. Kiedy go wypuszczono na wolność, po hospitalizacji w wyniku pobicia, opuścił szpital na wózku inwalidzkim. Wobec zaistniałej sytuacji przywódcy chrześcijańscy wyrazili poparcie dla legalnego rządu, dystansując się jednak od osiągania politycznych celów drogą przemocy i zastraszeń. „Apelujemy o podjęcie dialogu w celu sprawiedliwego rozwiązania trwającego kryzysu i trwałego przywrócenia pokoju” – napisali przywódcy chrześcijańscy Zimbabwe w apelu do odpowiedzialnych za losy kraju polityków.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.