Wśród urodzinowych prezentów podarowanych papieżowi z okazji 80. urodzin jeden szczególnie go zaskoczył - podał Dziennik.
Anonimowy Włoch podarował Benedyktowi XVI gigantycznego pluszowego misia - wyjaśnia Dziennik. Zabawkowy zwierzak nie trafił jednak do papieskich apartamentów, a do szpitala dziecięcego w Rzymie. Papież uznał, że jest ktoś, kto bardziej niż on ucieszy się z takiego daru. Misiek już powędrował do szpitala "Bambino Gesu", a szczęśliwe dzieciaki podziękowały papieżowi za ten miły podarunek. Inne prezenty, które papież dostał od tych, którzy chcieli uczcić jego 80. urodziny, nie były już tak dziwne. Papieski sekretarz Georg Ganswein opowiadał, że to głównie płyty z muzyką klasyczną, kwiaty i kartki urodzinowe. Innym prezentem był wczorajszy koncert w Rzymie, na którym artyści grali ulubione utwory papieża.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.