Oręduje za dziećmi poczętymi

A wszystko to za sprawą cudu, który dokonał się za wstawiennictwem przyszłego błogosławionego. Tym cudem dokonanym za wstawiennictwem Sługi Bożego było ożywienie martwego dziecka w łonie matki i jego szczęśliwe narodziny. Jak informuje rzecznik prasowy licheńskiego sanktuarium ks. Zbigniew Krochmal, do niewytłumaczalnego z punktu widzenia medycyny ożywienia nienarodzonego dziecka doszło w 2001 roku w północno-wschodniej Polsce. Wcześniej lekarze uznali je za martwe, jednak kilka miesięcy po tym zdarzeniu kobieta urodziła zdrowe dziecko. Łaska ta została wyproszona u Boga przez Sługę Bożego o. Stanisława Papczyńskiego. Za jego pośrednictwem bowiem ojciec chrzestny kobiety, dowiedziawszy się o beznadziejnym stanie ciąży swej córki chrzestnej, rozpoczął dziewięciodniową modlitwę w intencji uratowania dziecka. Ojciec Święty Benedykt XVI po wymaganym przez prawo kanoniczne zbadaniu sprawy uznał przytoczone wydarzenia za nadprzyrodzone i 16 grudnia 2006 roku podpisał dekret o cudzie dokonanym za wstawiennictwem o. Stanisława Papczyńskiego. Akt ten otworzył drogę do beatyfikacji założyciela zgromadzenia księży marianów. Księża marianie zwracają uwagę, że do przyszłego błogosławionego często modlą się kobiety mające problemy z poczęciem dziecka. Świadczą o tym nadesłane do zakonników świadectwa o łaskach otrzymanych za przyczyną o. Papczyńskiego. Oto jedno z nich: "Bardzo długo modliłam się o potomstwo, którego nie mogliśmy się z mężem doczekać. Pewnego dnia mój wujek, ksiądz proboszcz z Tarnowa, dał mi obrazki, na których odwrocie była Nowenna o potrzebne łaski za przyczyną Sługi Bożego Ojca Stanisława Papczyńskiego. Zaczęłam ją natychmiast odprawiać w intencji uproszenia upragnionego potomstwa. Wkrótce zaszłam w ciążę i w dziewięć miesięcy później urodziłam córeczkę". Beatyfikacja Sługi Bożego o. Papczyńskiego odbędzie się 16 września br. w Licheniu. Uroczystościom przewodniczyć będzie ks. kard. Tarcisio Bertone, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej.