„Nie tylko politycy, ale wszyscy obywatele powinni zaangażować się w walkę z niewolniczą pracą dzieci" - czytamy w komunikacie Episkopatu Indii. Wydano go 12 czerwca z okazji 6. Światowego Dnia Walki z Pracą Dzieci.
Biskupi podkreślają, że nieletni w tym kraju nadal są wykorzystywani, gdyż ich praca przynosi duże zyski tamtejszym elitom. Dzieci nie stanowią bezpośredniego zagrożenia dla pracodawców. One nie strajkują ani też nie upominają się o przysługujące im prawa. Po prostu są najtańszą siłą roboczą. Wprawdzie ponad 20 lat temu parlament indyjski zakazał zatrudniania nieletnich, niemniej jednak w praktyce ustawa ta nie jest przestrzegana. W tej sytuacji Kościół ponowił apel zarówno do władz, jak też i poszczególnych obywateli, aby położyli kres temu procederowi. Troska o młode pokolenia powinna być w centrum uwagi całego narodu – napisali indyjscy biskupi. Ogółem liczbę wszystkich pracujących niepełnoletnich od 5. do 17. roku życia szacuje się na 246 mln na całym świecie. Najwięcej z nich pracuje w Indiach.
W śledztwie ws. darowizny Orlenu dla Watykanu w pandemii podejrzenie szkody na ponad 4,2 mln zł.
Chiny będą tez kontrolować ekspport wolframu, telluru, rutenu, molibdenu...
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał o tym z Donaldem Trumpem już jesienią 2024 r.