Aktualna sytuacja duszpasterstwa ludzi morza oraz wyzwania stojące przed tym szerokim sektorem działalności Kościoła - to główne tematy trwającego w Gdyni XXII Światowego Kongresu Duszpasterstwa Ludzi Morza.
Jego organizatorem jest Papieska Rada ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących. Abp Tadeusz Gocłowski podkreśla, że w czasie dyskusji tematyka religijna często zbiega się z problemami socjalnymi dotykającymi ludzi morza. “Jestem przekonany, że najważniejsza sprawa to sprawiedliwa ocena ludzkiej pracy oraz jej godne warunki. Troska nie tylko marynarza, który opuszcza rodzinę i wyjeżdża czasami na kilka miesięcy poza kraj, ale również troska o rodzinę marynarską, trwałość małżeństwa i rodziny” – podkreślił w rozmowie z Radiem Watykańskim metropolita gdański. Abp Gocłowski przypomniał, że zagadnienia te są aktualne we wszystkich środowiskach ludzi pracy, ale szczególnie w środowisku ludzi morza. "Zauważmy, że dokonuje się wielka transformacja gdy chodzi o korzystanie z przemysłu morskiego. Statki mają bardzo krótki postój w portach. Zmniejsza się ilość pracy, a co za tym idzie ludzie często pozostają bezrobotni. Np. polski transport morski został zredukowany niemal do zera.” Metropolita gdański zauważył, że w wyniku tej sytuacji Polacy przechodzą na inne statki. To się łączy z utratą kontaktu z Ojczyzną. Pracują pod obcymi banderami. Abp Gocłowski dodał, że choć kongres zajmuje się sprawami religijnymi, to bardzo często podejmuje też problematykę socjalną. Światowy Kongres Duszpasterstwa Ludzi Morza zakończy się 29 czerwca nabożeństwem na wodach Zatoki Puckiej i Mszą pod przewodnictwem abp. Tadeusza Gocłowskiego.
Dzień wcześniej w wypadku autobusu szkolnego zginęła 15-latka.
Na liście pierwszy raz pojawił się opiekun osoby starszej i opiekun w domu pomocy społecznej.
Akta sprawy liczą prawie tysiąc tomów i wciąż ma ona charakter rozwojowy.
Dotyczy to m. in przedsiębiorców, lekarzy, inżynierów i nauczycieli.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.