Na stale trwającą emigrację chrześcijan z Libanu zwrócili uwagę w Bejrucie przedstawiciele niemieckich Kościołów.
Stwierdzili, że libańscy chrześcijanie nadal ulegają bardzo silnym naciskom. W niepewnej sytuacji politycznej wielu z nich opuszcza ojczyznę. Niemiecka delegacja przebywa od 23 do 29 czerwca z wizytą w Libanie i w Egipcie. Ma ona na celu okazanie solidarności chrześcijanom tych krajów, a równocześnie prowadzenie dialogu z wyznawcami islamu. Na czele delegacji stoją: ewangelicki biskup Monachium Johannes Friedrich i katolicki biskup pomocniczy Hamburga Hans-Jochen Jaschke. Rozmawiając z przedstawicielami sunnitów i szyitów, domagali się oni wyraźnego potępienia aktów przemocy dokonywanych w imię religii. Podkreślili, że wolność wyznania jest niezbędnym warunkiem, by prowadzić dialog międzyreligijny.
Sytuacja bezpieczeństwa na Haiti systematycznie pogarsza się od kilku lat.
W tym roku przypada 1700. rocznica pierwszego soboru ekumenicznego w Nicei.
Scholz skrytykował propozycję zwiększenia wydatków na obronność do 3,5 proc. PKB.