Rodzice zbuntowanych betanek okupujących klasztor w Kazimierzu Dolnym chcą interwencji policyjnych negocjatorów. Wczoraj spotkali się w tej sprawie z ministrem spraw wewnętrznych i administracji Januszem Kaczmarkiem - podało Życie Warszawy.
Spotkanie odbyło się na prośbę rodzin betanek, które wyrażały zaniepokojenie pogłoskami o ewentualnych aktach samobójczych w klasztorze. – Ważne jest skomponowanie takiego zespołu negocjatorów, aby siostry same dobrowolnie zgodziły się na opuszczenie budynku – powiedział po spotkaniu minister Kaczmarek. – Ważna jest także ocena sytuacji, czy faktycznie pogłoski o ewentualnych akcjach samobójczych mogą stać się realnym zagrożeniem. Konflikt w zakonie betanek trwa już ponad rok. Siostry w obronie odwołanej przełożonej zamknęły się w klasztorze.
Każdy z nas chce chronić swoje dziecko przed krzywdą i trudnymi doświadczeniami.
Każdy z nas chce chronić swoje dziecko przed krzywdą i trudnymi doświadczeniami.
Każdy z nas chce chronić swoje dziecko przed krzywdą i trudnymi doświadczeniami.
Łączne straty wojsk rosyjskich wynoszą ponad 133 tys. zabitych.
Katar: z zadowoleniem przyjęliśmy uznanie Palestyny przez państwa zachodnie
"Przebaczam mu, bo to jest to, co robił Chrystus, to jest to, co zrobiłby Charlie."