W Meksyku zauważa się oznaki demokratycznej dojrzałości - stwierdził nowy nuncjusz apostolski w tym kraju.
Abp Christophe Pierre, przebywający tam już od 2 czerwca, uważa, że w demokratycznym meksykańskim społeczeństwie wszyscy mogą wyrażać swe opinie. Tak więc i Kościół ma do tego pełne prawo. „Dlaczego nie mógłby on dyskutować ze społeczeństwem i państwem, dając wyraz swoim niepokojom w kwestiach tak zasadniczych, jak prawa człowieka czy wolność religijna?” – zapytał retorycznie dyplomata. Jest on narodowości francuskiej. Przez 4 lata był nuncjuszem na Haiti, na następnie przez 8 w Ugandzie. Abp Pierre poinformował, że Benedykt XVI pragnąłby odwiedzić Meksyk. „Jestem przekonany, że dojdzie do tego w niedługim czasie – powiedział nuncjusz. – Nie wiem jeszcze, kiedy to nastąpi, ale już się mówi o możliwości jego przybycia. Myślę, że to mnie i moim współpracownikom przypadnie w udziale przygotowanie tej wizyty” – dodał papieski dyplomata.
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.