Chiny nadal odmawiają Papieżowi prawa do mianowania tamtejszych biskupów. Byłaby to ingerencja w wewnętrzne sprawy kraju - pisze 26 lipca „China Daily".
W artykule redakcyjnym oficjalny dziennik chiński wydawany po angielsku zwraca ponadto uwagę, że warunkiem normalizacji stosunków z Watykanem jest zerwanie relacji dyplomatycznych łączących Stolicę Apostolską i Tajwan. Watykan – jak przypomniano – to jedyne państwo w Europie utrzymujące stosunki z tą wyspą, której suwerenności Chińska Republika Ludowa nie uznaje, uważając ją za część własnego terytorium. Artykuł „China Daily”, będący pierwszą reakcją Pekinu na ogłoszony 30 czerwca list Papieża do katolików chińskich, rozwiewa nadzieje na jakąkolwiek zmianę stanowiska tamtejszych władz. Wzbudził je opublikowany 24 lipca przez dziennik „La Repubblica” wywiad z wiceprzewodniczącym Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików Chińskich. Anthony Liu Bainian wyraził tam nadzieję, że Papież przybędzie do Pekinu. Przywódca kontrolowanej przez komunistyczne władze organizacji wyjaśnił obecnie w wypowiedzi dla „China Daily”, że włoski dziennik w wywiadzie pominął wymienione przez niego warunki papieskiej wizyty. Pozostają nimi zawsze zerwanie stosunków z Tajwanem i zaprzestanie „ingerowania w wewnętrzne sprawy Chin” – tzn. w nominacje biskupów.
W niedzielę paliusze od papieża Leona XIV odbiorą nowi metropolici.
Oni walczą ze sobą już tak długo, że nie wiedzą, co robią - zirytował się przywódca.
Od ponad trzech miesięcy do Gazy nie dotarł żaden konwój z pomocą humanitarną.
W skoordynowanym ataku zginęło 25 osób, a ponad 50 zostało rannych.
Wspina się od ponad pół wieku, zdobył 11 z 14 ośmiotysięczników, niektóre kilka razy.