Episkopat USA zaapelował do sekretarz Stanu, Condoleezzy Rice o udzielenie pilnej pomocy krajom sąsiadującym z Irakiem, gdzie schronienie znalazło około 2 mln uchodźców.
List w tej sprawie, po powrocie z wizyty w Turcji, Libanie, Jordanii i Syrii wystosowali 26 lipca do szefowej amerykańskiej dyplomacji kard. Theodore McCarrick oraz bp Nicholas DiMarzio. Przedstawiciele episkopatu Stanów Zjednoczonych wyrazili obawę o zdolność tych państw do przyjmowania uchodźców w przyszłości, tym bardziej, że sytuacja w Iraku stale się pogarsza i coraz więcej osób uchodzi za granicę. Ich zdaniem kraje te pilnie potrzebują dodatkowej pomocy finansowej ze strony USA i wspólnoty międzynarodowej. Obecnie brakuje funduszy na zaspokojenie podstawowych potrzeb uchodźców i ich rodzin. Dotyczy to zwłaszcza pomocy medycznej. Szczególnie tragiczny jest los dzieci, z których wiele na skutek konfliktu cierpi na dolegliwości fizyczne i psychiczne. Przedstawiciele episkopatu Stanów Zjednoczonych wezwali jednocześnie władze swej ojczyzny, aby doprowadziły do jak najszybszego zakończenia wojny w Iraku.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.