69 poprawek do konstytucji Wenezueli, zaproponowanych przez prezydenta Hugo Cháveza, podważa pluralizm polityczny - powiedział arcybiskup stolicy tego kraju. Kard. Jorge Urosa potwierdził 11 listopada krytyczne stanowisko episkopatu, wyrażone 9 listopada. Spotkało się już ono z kolejnym atakiem strony rządowej.
Metropolita Caracas stwierdził, że jeżeli zreformowana ustawa zasadnicza wejdzie w życie, będzie to oznaczało pogwałcenie swobód obywatelskich – w tym także wolności religijnej. Poprawki do konstytucji zostały już przyjęte przez parlament i 2 grudnia będą przedmiotem powszechnego referendum. Biskupi Wenezueli otrzymali ostatnio wyrazy poparcia i solidarności od władz Rady Konferencji Episkopatu Ameryki Łacińskiej. Prezydium CELAM uznało ich dokument „Wezwani do życia w wolności” za ważny wkład w dyskusję o reformach ustrojowych. W swej piątkowej wypowiedzi episkopat Wenezueli wezwał zwolenników wszystkich opcji politycznych do unikania przemocy i do działania w duchu prawdziwie demokratycznym.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.