Świat spragniony jest nadziei, jaką daje Ewangelia - powiedział Papież 15 grudnia japońskim biskupom przybyłym z wizytą „ad limina".
Podkreślił, że odważne głoszenie Ewangelii jest wciąż priorytetem Kościoła. Obecnie trzeba szukać nowych dróg niesienia Dobrej Nowiny w sytuacji współczesnej kultury Japonii. Choć chrześcijanie stanowią tam tylko niewielki procent ludności, wiara jest skarbem, którym winni się dzielić z całym japońskim społeczeństwem. „Nawet w krajach tak wysoko rozwiniętych jak wasz, wielu ludzi odkrywa, że sukcesy gospodarcze i zaawansowana technologia same w sobie nie wystarczają, by dać spełnienie ludzkiemu sercu – mówił Benedykt XVI. – Każdy, kto nie zna Boga, «w gruncie rzeczy nie ma nadziei, wielkiej nadziei, która podtrzymuje całe życie» (Spe salvi, 27). Przypominajcie ludziom, że trzeba żyć czymś więcej jak tylko sukcesem zawodowym i zyskiem. Przez praktykowanie miłości w rodzinie i społeczeństwie mogą być oni prowadzeni «ku takiemu spotkaniu z Bogiem w Chrystusie, które by budziło w nich miłość i otwierało ich serca na drugiego» (Deus caritas est, 31). Wielka jest nadzieja, jaką chrześcijanie w Japonii mogą dać swym rodakom. Nie jest ona czymś obcym i cudzoziemskim dla japońskiej kultury. Raczej umacnia i napełnia nowym rozmachem wszystko, co dobre i szlachetne w dziedzictwie waszego umiłowanego narodu. Dobrze zasłużony szacunek, jaki mieszkańcy waszego kraju okazują Kościołowi ze względu na jego piękny wkład w edukację, służbę zdrowia i na wielu innych polach, daje wam okazję do nawiązywania z nimi dialogu. Możecie im mówić z radością o Chrystusie – «światłości, która oświeca każdego człowieka» (J 1, 9)”. Benedykt XVI wskazał na szczególną potrzebę głoszenia chrześcijańskiej nadziei ludziom młodym, zagrożonym złudnymi nadziejami laickiej kultury. Rozczarowanie prowadzi ich nieraz do depresji, rozpaczy, a nawet samobójstwa. Papież wezwał Kościół Japonii do otwartości na imigrantów. Przypomniał, że obcokrajowcy stanowią ponad połowę katolików w tym kraju. Mogą wnieść wiele wartości w życie tamtejszego Kościoła. Ojciec Święty wyraził Japonii uznanie dla mądrości nagromadzonej od wieków w jej kulturze. Zwrócił uwagę zwłaszcza na zaangażowanie na rzecz pokoju, znamienne dla tego kraju w ostatnich 60 latach. Zachęcił biskupów, by nadal wypowiadali się w sprawach publicznych dotyczących życia narodu i starali się, by ich głos był słyszany w całym społeczeństwie. Nawiązując do zbliżającej się beatyfikacji 188 japońskich męczenników, Benedykt XVI wskazał ich jako przykład chrześcijańskiej nadziei.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.